Jak podaje Wirtualna Polska,
Bosozoku to japońska subkultura związana z gangami motocyklowymi.
Ich członkowie modyfikują swoje jednoślady poprzez usuwanie tłumików i dodawanie nietypowych elementów nadwozia.
Po pewnym czasie subkultura ta objęła też samochody, a efektem tego są najdziwniej tuningowane auta na świecie.
Styl bōsōzoku to wielkie, karykaturalne spoilery i długie rury wydechowe nierzadko wychodzące z silnika przez maskę.
Takie samochody nie są dopuszczone do ruchu, ale są obecne na wielu japońskich pokazach tuningowych.
Nie mogło też ich zabraknąć na największej imprezie roku, czyli Tokyo Auto Salon 2012.
Co o tym myślicie?
Który samochodziki typu Bosozoku Wam przypadł do gustu.?
Offline
ŁOOO Jakie śmieszne te samochody! Chociaż to czarne z białym tyłem które jedzie w 8 minucie a dokładnie w 8:26 jest nawet fajne Jeżeli się zalicza do tych karykatur aut. Bo widziałam, że czasami tam przejeżdżają też normalne samochody
Offline
Zgadzam się z Eni.
To chyba jedyne autko warte uwagi
.... no czyli wychodzi że w Polsce nie ma aż takiego dramatu
Offline
Trochę szacunku dla samochodu, który zmotoryzował Polskę
Offline