W jaką porę roku najlepiej kupić samochód?
Czy ma to jakąś różnicę czy raczej nie bardzo...?
Słyszałem że w granicach zimy na początku roku gdyż ceny spadają bo już jakby nie było auto jest o jeden rocznik starsze.
Offline
Wg mnie auto powinno się kupować wiosną/latem, gdyż z ulic znika sól, śnieg itp. rzeczy, które maskują rdzę.. To w przypadku samochodów używanych. W przypadku samochodów nowych opłacalne jest kupowanie samochodów z rocznika poprzedniego, gdyż można liczyć na duży upust cenowy
Offline
Sól w połączeniu z piaskiem i wodą, w tym przypadku śniegiem tworzy twardą maź, która po zamarznięciu tworzy "skorupę" zasłaniającą ogniska rdzy itp.
Offline
No więc jakie wnioski?
Kupując autko w letnia pore roku można zobaczyc gdzie jest rdza natomiast kupujac auto w zime mozna spodziewac sie niespodzianki
Offline
Jak każdy posiadacz samochodu wie, po zimie dopiero wszystko wychodzi, co jest do zrobienia w samochodzie. Zaczyna robić się coraz cieplej i sucho. Mamy większe możliwości sprawdzenia samochodu - zawieszenie, silnik, podwozie, jak i nadwozie. Podczas niskich temperatur nie mamy takiej możliwości usłyszeć wszelkich stuków, jak podczas ciepłych, suchych dni. Najbardziej słychać zimą zgrzytające plastiki, a latem zawieszenie
Chyba, że chodzi o nóweczki z saloniku (uwielbiam je) - to wiadomo - najlepiej na początku roku, kiedy są największe wyprzedaże poprzedniego rocznika. Tylko trzeba bardzo uważać. Nie brać pierwszego lepszego. Też należy dokładnie go sprawdzić. Zależy jaka marka.
Offline
Z tym nowym z salonu to się zgodzę
Ale wracając do tematu to w zimę nawet nie ma ochoty wychodzić na mróz i sprawdzaćwszystko a już tym bardziej naprawiać czy coś - ręce odpadają
Offline
Eni napisał:
O święty Panie Shaggy jaki Ty jesteś mądry! Hi hi.
Staram się
Offline